"Gratuluję pierwszorzędnego pomysłu. Nurkuję od ponad 10 lat. Chociaż koncepcja systemu buddy ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa, moim zdaniem jest to prawie całkowita strata czasu. Z mojego doświadczenia wynika, że przez 90% czasu buddy nie jest w pobliżu, aby przeprowadzić akcję ratunkową. W moim przypadku jestem zwykle sparowany z zupełnie obcą osobą na łodzi podwodnej. Czy ta osoba będzie mnie obserwować? Zapomnij! Po raz pierwszy użyłem Spare Air kilka dni temu na Kajmanach i po raz pierwszy poczułem się naprawdę bezpiecznie i głęboko".
Norman Linton, Tampa, FL

"Uważam, że Spare Air jest najważniejszym elementem sprzętu nurkowego, jaki noszę. Już dawno zrezygnowałem z fałszywego poczucia bezpieczeństwa zapewnianego przez oddychanie z partnerem i ośmiorniczki".
Larry Toigo, West Des Moines, IA

"Jestem nurkiem z certyfikatem PADI Open Water, Advanced Open Water i Rescue. Po raz pierwszy zacząłem używać SPARE AIR, gdy zacząłem nagrywać podwodne filmy i wydawało mi się, że większość nurkowań spędzam sam. Później zacząłem czytać o idei nurkowania "Buddy-less", ponieważ tak często nurkowałem i spotykałem się z kimś, kogo nie znałem, nie mówiąc już o jego umiejętnościach nurkowych. Ta obawa i fakt, że byłem nurkiem z certyfikatem ratownika, doprowadziły mnie do wniosku, że SPARE AIR jest najbezpieczniejszym i najmądrzejszym systemem "zapasowym". Jest to nie tylko prawdziwie redundantny zapas powietrza, ale jeśli napotkasz nurka bez powietrza pod wodą, istnieje prawdopodobieństwo, że szybko wpadnie w panikę, jeśli szybko nie dostanie powietrza, a jedną z najbezpieczniejszych rzeczy do zrobienia jest po prostu podanie nurkowi zapasowego powietrza i oddalenie się od niego, dopóki się nie uspokoi. Wtedy można do niego dotrzeć i pomóc mu wydostać się na powierzchnię. I muszę powiedzieć, że jestem o wiele bardziej pewny wyjścia ze złej sytuacji, mając w zasięgu SPARE AIR zamiast ośmiornicy".
Kurt Karl Etling

"Podczas nurkowania jestem zwolennikiem "prawa Murphy'ego" i uważam, że ważne jest posiadanie alternatywnego źródła powietrza, ponieważ nie jestem pod wrażeniem sposobu, w jaki nurkowie ogólnie stosują system Buddy".
Bob Gould, Miami, Floryda